Dlaczego sztuczna inteligencja w marketingu to póki co utopia a nie zagrożenie czy panaceum na wszystko?

white-male-1778185_1920.webp
Gabriela Antczak
  • Udostępnij:

Tak wiem! Za chwilę posypią się komentarze, że „przerażeni marketingowcy boją się o swoje posady” i wymyślają wszystko, by ograniczyć cudowny i zbawienny wpływ, tudzież funkcjonalność AI!


Tyle, że to nieprawda i nie ma się (póki co) o co bać w zakresie merytoryki i strategii rynkowych!

Sztuczna inteligencja ma oczywiście ogromne szanse i opcje wsparcia nas branżowo, w zakresie grafiki, animacji, itp. rozwiązań narzędziowych.
Ale wiesz dlaczego nie jest w stanie wyprzeć człowieka? Bo po drugiej stronie też stoi człowiek! I dopóki tak będzie, dopóty AI nie przygotuje lepszych i skuteczniejszych rozwiązań marketingowych – nie mam co do tego żadnych wątpliwości.


Człowiek to emocje i irracjonalne (tak! irracjonalne) decyzje! Emocje są kluczem do skutecznego marketingu – ich zrozumienie, ukierunkowanie, właściwe zinterpretowanie, a przede wszystkim uszanowanie. 
AI wejdzie całościowo do gry wtedy, gdy np. nasze zakupy spożywcze zacznie planować lodówka – co prędzej czy później zapewne nastąpi – i zamawiać je online. Systemy bezgotówkowej płatności, automatyzacja dostaw i po problemie! Aspekt zachcianek i zakupów impulsowych wyeliminowany. Ale dopóki człowiek podejmuje te decyzje i kieruje się swoją burzą emocji (pamiętajmy, że ponad 90% decyzji zakupowych dokonywanych jest pod wpływem emocji i nie mówimy o zakupach impulsowych, a wszystkich), dopóty AI z wyłącznie matematyczną racjonalnością i analizą nie jest sobie w stanie poradzić, nie ogarnie skomplikowanych algorytmów ludzkiej emocjonalności.


Marketing to emocje, to ludzie! Skuteczny marketing rozumie ludzi, kocha ich niedoskonałości, potrafi zinterpretować potrzeby i dać rozwiązania. Skuteczny marketing to nie tabelka w Excelu, to ciągłe poszukiwanie! Z ciekawością, pragnieniem odkrywania, z absolutnym, zaślepionym zaangażowaniem. Poszukiwanie klucza do duszy Klienta, a następnie podejmowanie wszelkich aktywności, aby w tej duszy zostać na długo – zabarykadować się i wyrzucić tenże klucz, żeby nie było odwrotu i żeby Klient pozostawał z delikatnym, cudownym muskaniem duszy, kiedy tylko pomyśli o Twojej marce, albo zechce po nią sięgnąć. Tak mniej więcej…


Serce mi pęka (dosłownie) gdy spotykam się na co dzień ze sprowadzaniem marketingu do kampanii online, do „targetowania” i szufladkowania. Nie dość, że to słabe i nieskuteczne, to jeszcze odziera tę ultra ciekawą dziedzinę znajdującą się na pograniczu matematycznej precyzji, psychologicznej empatii i artystycznej kreacji, ze wszystkiego co w niej skuteczne, zasadne, wartościowe i naprawdę piękne.


Sztuczna inteligencja poukłada nas sobie jak zechce  w najbliższym czasie i to jest fakt. Zbierając dane, które sami jej dostarczymy, przełoży algorytm na oczekiwanie naszego działania – prędzej czy później role się odwrócą. Ale póki co, skuteczna strategia marketingowa nadal musi trafiać do żywego, czującego człowieka. Wszystkie strategie rynkowe, które okazały się efektywne, a które na co dzień widzimy, tudzież pamiętamy; dokładnie wszystkie one pełne są przemyślanych, emocjonalnych elementów, świadczących o najwyższej świadomości mechanizmów działania człowieka i podejmowanie przez niego decyzji kiedy jest w roli klienta.
                                                                                                   
                                                                                                    Pozdrawiam! Gabriela

Może Cię zainteresować
Zobacz również

Wesołych Świąt

Swieta Bozego Narodzenia to czas idealnego dopełnienia.
To czas zgody, dajacy nadzieje, ze razem mozemy wszystko!

Pokaż więcej...

Instytut Efektywna Synergia – dlaczego to rewolucja na rynku usług doradczych i czego można się spodziewać po tym projekcie?

  Ci z Państwa, którzy są ze mną dłużej wiedzą, jak często wspominam o „czarodziejach”, pseudo fachowcach na rynku usług doradczych i jednocześnie jak wiele złego w postaci braku zaufania i frustracji ze strony Właścicieli Firm wynika z ich nieprofesjonalnych działań.

Pokaż więcej...

Kij w mrowisko, bo przecież na marketingu znają się wszyscy

Mam wielką przyjemność dzielenia się z Państwem swoimi przemyśleniami związanymi z efektywnymi strategiami i marketingiem, który przynosi wyniki i na nich się skupia. Przy okazji próbuję obalić niektóre mity i stereotypy, których w marketingu nie brakuje. Dzisiaj chciałabym pójść nieco dalej i włożyć przysłowiowy kij w mrowisko...
Pokaż więcej...
INSTAGRAM @gabrielaantczak
Twoje imię *
Twój numer telefonu *
Jak mogę Ci pomóc *
Klikając przycisk “Wyślij widomość”, zgadzasz się na przesłanie do nas swoich danych. Właściciel strony zobowiązuje się wykorzystać te dane zgodnie ze swoimi zasadami ochrony danych, m.in. do kontaktu w celu przedstawienia oferty. Wyświetl zasady dotyczące danych.