Grudniowe coroczne paradoksy...

christmas-1015366_1280.webp
Gabriela Antczak
  • Udostępnij:

 Świąteczny entuzjazm i radość z coraz wcześniejszego dekorowania domów, biur i wszystkiego dookoła, splątane jak choinkowy łańcuch z budżetowaniem, planowaniem kolejnego roku i przygotowywaniem wizji, kierunków i pomysłów.

 Szaleństwo prezentów uwikłane w rozliczenia efektywności kończącego się 2024 i często niekoniecznie optymistycznymi wynikami. Komu prezent a komu rózgę za (nie) wykonaną pracę?

 Potrzeba kończenia, domykania tematów, żeby zacząć rok z czystą kartą i entuzjazmem, skwaszony jak kapusta na pierogi kontr-potrzebą wyłącznie przetrwania i doczołgania się do Świąt.

 I nadzieja! Ta ogromna nadzieja, że jak tylko zrobimy to czy tamto, to już będą Święta!... Które (tak tylko może warto przypomnieć) trwają chwilę i nie zwalniają nas z bieżących obowiązków zawodowych; choć tak bardzo pewnie byśmy tego chcieli...

Dlaczego tak? Po co do tego nawiązuję? Ano dlatego, że odkładanie niektórych elementów na "po Świętach" naprawdę nie pomaga. Powszechne w Firmach aktualnie zjawisko - "na pewno zrobimy to w styczniu"; "zacznijmy w styczniu"; "spotkajmy się w styczniu" jest pułapką, na którą sami próbujemy i chcemy się łapać. I ta pułapka niestety działa równie powszechnie. W rzeczonym styczniu ... przecież wszyscy wiemy jak jest... I jak wiele tematów nawarstwia się i konfliktuje. Jak bardzo wtedy nienawidzi się bieżących zadań!

Prowadzimy w ramach Instytut Efektywna Synergia jednocześnie wiele projektów wsparcia rozwojowego w Firmach. W każdej są tendencje do przygotowywania "kampanii styczniowej".
Rozłóżcie to Kochani. Podczas czołgania się do Świąt naprawdę wiele można jeszcze załatwić i posprzątać, żeby chociażby przygotować styczniowe przedpole... (na przykład zapewnić sobie finansowanie na 2025 i startować z przytupem na dopalaczach)... o to ostatnie pytajcie Anna Woldanowska 

Może Cię zainteresować

Zobacz również

„A mnie się (nie) podoba” – czyli jak koncertowo wyłożyć strategię

Nie od dziś wiadomo, że obiektywizm nie istnieje. Ja zdecydowanie identyfikuję się z tym założeniem. Każdy z nas ocenia i odbiera wszelkie przekazy na podstawie własnych upodobań, doświadczeń, intelektu, poczucia estetyki, itd.
Pokaż więcej...
Pokaż więcej

Wielkie plany, mały budżet – jak skutecznie planować działania marketingowe?

W świecie marketingu bardzo często spotykamy się z sytuacją, w której ambitne cele spotykają się z ograniczonym budżetem. Plany są duże: rebranding, kampanie ogólnopolskie, mocna obecność w social mediach, influencerzy, webinary… ale budżet? 
Pokaż więcej...
Pokaż więcej

Lubię to robić z Młodymi!..

Czyli ludzie w marketingu z perspektywy 25 lat!

Zawiodłam? Obiecujący/zaskakujący nagłówek, a dalej ma być „zwyczajnie”?!  Zostań! 
Pokaż więcej...
Pokaż więcej
Twoje imię *
Twój numer telefonu *
Potrzebujesz wiece informacji? Jesteśmy tu dla Ciebie *
Klikając przycisk “Wyślij widomość”, zgadzasz się na przesłanie do nas swoich danych. Właściciel strony zobowiązuje się wykorzystać te dane zgodnie ze swoimi zasadami ochrony danych, m.in. do kontaktu w celu przedstawienia oferty. Wyświetl zasady dotyczące danych.